Broken Fang
Uczestnik turnieju
Dołączył: 06 Lut 2008
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:34, 06 Lut 2008 Temat postu: Przygodówki |
|
|
Gry tego typu mają wielu zagorzałych zwolenników i przeciwników.
Przeciwnicy uważają te gry za nudne i nie dające żadnej zabawy.
Natomiast ja uważam je za najlepszy gatunek gier, światy wykreowane przez twórców, niepowtarzalny klimat, rozbudowane postacie, no i oczywiście zagadki... W tych grach nie można umrzeć (w większości), a jedynie zablokować się w jakimś miejscu, nie ma też możliwości zablokowania się na amen, więc odkopany save po latach, nadal może być przydatny.
Uwielbiam te gry, a mój osobisty ranking (bez miejsc)
The Longest Journey
Norweska gra która została wpisana na listę dziedzictwa narodowego, to mówi dość dużo Smile, gra ma wspaniałą fabułę, doskonałe postaci i baaardzo klimatyczny świat, poza tym, należy podkreślić, że zagadki nie są ani bezsensowne (niektóre zagadki w Larrym) ani za proste, ani też za trudne, na rozwiązanie można spokojnie samemu wpaść, wystarczy obserwować otoczenie i uważnie słuchać dialogów. Gra jest też wyjątkowo długa, a także komentarze głównej bohaterki są bezcenne.
PS Kontynuacja była finansowana z budżetu Państwa.
Syberia I i II.....i Amerzone
Dwuczęściowa historia młodej prawniczki podróżującej od alp francuskich, przez Szwajcarię, aż do dalekich Syberyjskich pustkowi Smile, ta gra ma te same zalety co TLJ z jednym wyjątkiem Kate nie komentuje wszystkiego jak April i gra jest od TLJ krótsza, przez co pozostaje niedosyt co rekompensuje część druga, ale i tak chce sie więcej Smile.
Twórca Syberii pan Sokal stworzył również inną grę przygodową Amerzone którą można podpiąć do Syberii ( jest w niej dużo nawiązań do Amerzone) i stworzyć sobie taką trylogie Laughing , Amerzone, zawsze była dla mnie grą enigmą, zawsze chciałem w nią zagrać i nigdy nie miałem okazji, ale w końcu ją mam Smile (niestety wersja anglojęzyczna Sad )
Myśląc śmiechem czyli Przygodówki z przymrużeniem oka Smile
Saga Larry, składa się z 6 części (1,2,3,5,6,7) i opowiada o przygodach, mało modnego i atrakcyjnego podrywacza, bardzo miła i przyjemna gra, niestety w niektórych momentach diabelnie trudna i niezrozumiała (bezsensowne rozwiązania zagadek).
Discworld trylogy- trzy gry osadzone w świecie Dysku : Terrego Pratchetta , mimo wielu niewielkich błędów gry należą do klasyki gatunku, świetne dialogi i humor Smile
Big Red Adventure, Przygoda w byłym ZSRR tuż po upadku komunizmu, na szczególną uwagę zasługuje intro które parodiuje słynny Rosyjski film Pancernik Potiomkin.
Gier przygodowych jest mnogość i nie wspomniałem tu o masie świetnych przygodówek (Myst czy Atlantis), ale to nie encyklopedia, tylko forum Smile, więc co myślicie o grach przygodowych?
_________________
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:07, 07 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nie miałem okazji nawet liznąc tego gatunku, z czego bardzo żałuję, ale myślę że sa bardzo fajne
Post został pochwalony 0 razy |
|
|