Autor |
Wiadomość |
|
Gizmo
Niepokonany
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków Płeć:
|
Wysłany: Pią 0:32, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
white lotus society
Nowicjusz
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 14:06, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:13, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sub _ Zero
Imperator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w Was tyle zła ? Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:30, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:47, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sub _ Zero
Imperator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w Was tyle zła ? Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:58, 28 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:58, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był z...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzostek
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:10, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sub _ Zero
Imperator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w Was tyle zła ? Płeć:
|
Wysłany: Sob 15:30, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:29, 29 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gizmo
Niepokonany
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków Płeć:
|
Wysłany: Nie 0:24, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sub _ Zero
Imperator
Dołączył: 30 Lip 2006
Posty: 3044
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: w Was tyle zła ? Płeć:
|
Wysłany: Nie 1:14, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brzostek
Nauczyciel
Dołączył: 09 Gru 2007
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:35, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz przyszedł Scorpion i ukradł mu tę książkę
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:47, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz przyszedł Scorpion i ukradł mu tę książkę, by zrobić naa jej podstawie film...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gizmo
Niepokonany
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków Płeć:
|
Wysłany: Nie 23:47, 30 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz przyszedł Scorpion i ukradł mu tę książkę, by zrobić naa jej podstawie film.I to nie byle jaki,ale najnowszy Mortal Kombat,niestety.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
VerminatorX
Starszy Bóg
Dołączył: 04 Wrz 2007
Posty: 1293
Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tam, gdzie konie gwiżdzą na palcach Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:21, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz przyszedł Scorpion i ukradł mu tę książkę, by zrobić naa jej podstawie film.I to nie byle jaki,ale najnowszy Mortal Kombat,niestety Jan Kowalski dzwoniący pod 0-700 nie umiał zrobić fatala...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gizmo
Niepokonany
Dołączył: 31 Sie 2007
Posty: 538
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wasilków Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:19, 31 Mar 2008 Temat postu: |
|
|
Dawno temu był sobie młody karateka co lubił lody pomarańczowo,bananowo,kawowe natomiast strasznie nienawidził pić wina i pewnego razu zwymiotował swojej babci na kota,który po chwili stracił sierść którą hodował specjalnie dla swojej babci żeby zrobiła sobie skarpetki lecz w telewizji zobaczył reklamę mortal kombat 8, i powiedział "muszę zdobyć tę grę!" premiera była dopiero za miesiąc więc szukał pirata na xboxa 360 , niestety znalazł tylko na amige na 18371.5 dyskietkach, więc wziął klej i zaczął go jeść . Po chwili złapała go mama za lewe jajo , a on wydał okrzyk jak Michael Jackson który przeraził pół dzielnicy,po czym rozpłynęła się mu twarz, która przepaliła podłogę i zleciał piętro niżej lecz w tej samej chwili zdążył zjeść 2 czekolady z orzechami kokosowymi,które wywołały u niego alergie i wyrosło mu trzecie jądro na głowie przemieniał się w Shao Khana płci żeńskiej i zaczął kraść skarpetki w lumpeksach, gdzie ekspedientka wezwała wrogów Shao Kahna , którzy mieli miecze świetlne i gadali od rzeczy coś o jakiejś tam "mocy".Przestraszona Shao Khanusia puściła bąka na dowódcę grupy, przez co jego twarz została spuszczona przez smród.Gizmo,który był nieopodal strzelił klocka pod siebie z wrażenia, który smrodem odpędził wrogów Shao Kahna, który został sam i poszedł odwiedzić ciotke w jej domu na fotelu w bździochach.Ciotką była Kitana i na przywitanie przywiązała ją do koła tortur, które sie obracało, i zaczęła rzucała na oślep wachlarzami. Jeden z nich utkwił w hełmie Shao Kahna, ale mało brakowało aby Shang Tsung ukradł mu majtki, które buchnął z wieszaka Kitany, która właśnie cwiczyła ciosy na kocie Mileeny. A Mileena była z Meliny i jakiś gangsta z tamtejszych slumsów poszedł i sprał jej dupę. Potem przyszedł Sub-Zero do Scorpiona pożyczyć cukru, ale on nie był w nastroju i wysypał mu cały cukier na łeb, a Sub na to odpowiedział Freezem, który zamroził scorpowi jaja i wydał okrzyk aż mu maska z z czachy spadła, upadła na połogę i okazało się,że pod maską krył się Pieter Parker,który tak długie włosy łonowe że aż sięgały podłogi, która była z tektury i Pieter sie zapadł.Spadał,spadał,spadał,aż walną o skrzynkę pocztową, z której wypadł rachunek za prąd, list z pogróżkami i zajęcze bobki które zamieniły się w pisanki z których wykluł się ermac, który schował Sonię do jeansów Jaxa, który grał w guziki bo był zły. I wtedy Jax powiedział: Jaja mnie swędzą. Z tego powodu że marchewki były w promocji po 99.99zł za sztukę, Venom postanowił polecieć na Hawaje i nauczyć się na pamięć książki telefonicznej świata z 2008 roku lecz przyszedł Scorpion i ukradł mu tę książkę, by zrobić naa jej podstawie film.I to nie byle jaki,ale najnowszy Mortal Kombat,niestety Jan Kowalski dzwoniący pod 0-700 nie umiał zrobić fatala,więc został polskim ministrem edukacji narodowej.W pierwszym postanowieniu.....
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|